Mały talerz wyłóż kilkoma warstwami ręcznika papierowego.
Umieść bekon w średnim garnku na średnim ogniu. Zmniejsz ogień do średniego. Gdy boczek zacznie się topić, po 2–3 minutach mieszaj, aż boczek będzie chrupiący, 4–5 minut. Boczek wyjąć łyżką cedzakową na przygotowany talerz.
Zmniejsz ogień pod garnkiem do średniego. Dodaj masło. Gdy masło się rozpuści, dodaj kalafior, seler, cebulę w proszku, czosnek w proszku, sól i pieprz. Gotuj, mieszając od czasu do czasu, aż seler zmięknie, od 5 do 6 minut.
Dodaj sok z małży, wodę i tymianek. Doprowadzić płyn do wrzenia, zmniejszyć ogień do średnio-niskiego i gotować na wolnym ogniu, aż warzywa będą dość miękkie, 15 minut.
Przelej około jednej szóstej zupy do blendera i zmiksuj ją na puree, a następnie dodaj puree z zupy z powrotem do garnka. Dodaj gęstą śmietanę. Zwiększyć ogień, doprowadzić płyn do wrzenia, a następnie zmniejszyć ogień do wrzenia. Dodaj krewetki i gotuj, aż będą nieprzezroczyste, mieszając kilka razy, około 5 minut. Dodać łososia, delikatnie wymieszać i smażyć przez 5 minut, mieszając od czasu do czasu, starając się nie rozbić łososia podczas gotowania.
Dodać ostry sos, doprawić do smaku solą i pieprzem i rozlać do misek. Udekoruj ugotowanym boczkiem i odrobiną liści tymianku. Podawać.
Robiłam to już tyle razy i bardzo to uwielbiam. Lubię używać mielonych małży w soku zamiast samego soku z małży i zwykle dodaję starą przyprawę do czernienia zatoki (jeśli ją znajdę), ale też ją zrobiłam dokładnie tak, jak napisano i jest pyszna.
Zrobię to jeszcze raz! Zamiast proszku użyłam czosnku i cebuli. Ja też użyłam tylko krewetek. Dodałem dodatkowe 1/2 szklanki śmietanki i wody, a następnie dodałem sól i pieprz do smaku. Zmiksowanie niektórych warzyw zgodnie z przepisem lub wszystkich z nich przed dodaniem krewetek naprawdę dodaje dodatkowego smaku. Naprawię to jeszcze raz!!
Krok 1 brzmi: „Wyłóż mały talerz kilkoma warstwami ręcznika papierowego”. Dlaczego? Bałam się, że przepis będzie wymagał odsączenia boczku na papierowym ręczniku (horror!). Ale nie… ten talerz i ręcznik nigdy się nie pojawiają. Musi to być pozostałość po źródle oryginalnego przepisu…? W każdym razie – fajny przepis!
Cieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu, Jeff. W kroku 2 jest napisane: „Wyjmij boczek łyżką cedzakową na przygotowany talerz”. To talerz z ręcznikiem papierowym 🙂
Łatwe i pełne smaku! Zrobione według przepisu – pyszne.
Łatwe i pyszne… to zwycięskie połączenie 🤩. Dziekuję za odpowiedź.
Zrobiłam dziś na obiad tę pyszną zupę. Mój mąż i ja bardzo nam się podobało. Zdecydowany opiekun….dzięki za udostępnienie!!
Właśnie dziś wieczorem to zrobiłam i jest niesamowite! Następnym razem może zmiksuję to wszystko na puree i będę mieć tylko kawałki krewetek i łososia, ale ogólnie przepis jest znakomity!
Dziękuję za opinię, Donna. Nam też to na pewno się podoba!
Przez ostatnie 10 tygodnie stosowałem bardzo restrykcyjną dietę <2% węglowodanów. Kremu nie było na mojej liście, ale zrobiłam go dziś na obiad i był fantastyczny. Najlepszy obiad, jaki jadłem od ponad 2 tygodni. Zachowam to w swoim repertuarze. Niezbyt bogaty. Dokładnie./
Świetny przepis! Wszystkie gwiazdy były w jednej linii, ponieważ właśnie poszedłem do lokalnej chaty z krabami i zostały mi krewetki i kraby. To zadziałało doskonale i nie musiałem dodawać ostrego sosu, aby uzyskać wspaniały smak i aromat. Z pewnością zrobię to jeszcze raz!
O MÓJ BOŻE!!! Myślałem, że będzie trochę za dużo tymianku, ale nie! To było NIESAMOWITE! Ok, więc nie użyłem soku z małży (NIENAWIDZĘ!), Więc zamiast tego użyłem bulionu z kurczaka. To było takie dobre! ! DZIĘKUJĘ!!!
Zrobiłem według tego przepisu dziś wieczorem. Świetnie, z wyjątkiem tego, że wprowadziłem wiele zmian. Podwoiłem ilość łososia, użyłem świeżego czosnku i cebuli, dodałem marchewkę i szpinak, cayenne i koperek. Jednocześnie dodano łososia i krewetki. Podwoiłem sok z małży i na samym końcu dodałem śmietanę. Mam nadzieję, że następnym razem będę o tym pamiętać.
Jestem na diecie ketonowej od ponad roku, a ostatnio zacząłem spotykać się z kimś nowym. Zrobił to dla mnie, próbując ugotować coś, co mogłabym zjeść…. i było fantastycznie! W następnym tygodniu ugotowałem to w domu dla siebie, a moja partnerka wspomniała, że przyniósł to swojej rodzinie niebędącej keto, która również to uwielbiała. Dziękuję!!